Brno (KAP)

Jak informowaliśmy we wcześniejszych artykułach, dnia 15 lipca tego roku nielegalne armie stacjonujące w Nowym Targu odłączyły miasto od Księstwa, a organizacja zwana jako Zakon proklamowała ponownie Republikę Nowotarską.

Od tego czasu pojawiło się kilka wątpliwości mieszkańców Nowego Targu, chociażby dotyczące tego, że nie są oni już w stanie uczyć się na uniwersytecie. Na wątpliwości tej materii odpowiedziała senator Elera:
Na razie są wakacje. Pracujemy nad programem stypendialnym dla naszych mieszkańców. Jesteśmy bogatym miastem, stać nas aby wysłać naszych mieszkańców do innych miast na Uniwersytety, a nawet za granicę.
Po prostu zajdź kiedyś do karczmy czy napisz list do wójta czy kogoś z senatorów jakie masz oczekiwania.
Sytuacja powinna się ustabilizować i jeżeli Księstwo Krakowskie będzie chciało studentów od nas, to też będą stypendia zwracające koszty takiej nauki.

Druga wątpliwość pojawiła się względem hodowli i braku zwierząt, jednakże też to zostało rozwiązane dość sprawnie:
Krowy są z nieba, a nie od księstwa. Daj znać, jak idzie hodowla. Bo może takie z nieba lepiej rosną

Obecnie nieznane są zamiary księstwa, a także obrana strategia względem odłączonego miasta. Na tamten czas podczas wywiadu z kasztelan księstwa - Currarą, nie udało się tej informacji uzyskać, aczkolwiek można się tego domyślać po kolejnych posunięciach rady księstwa, co jest planowane.
W pierwszych dniach po odłączeniu miasta wprowadzono stan wyjątkowy, który wykluczał mieszkańców Nowego Targu z szukania ochrony przed sądami księstwa, czyniąc z nich infamisów. Dodatkowo, rada księstwa zaprosiła osoby z Nowego Targu do negocjacji, sama typując panią kasztelan i miecznika Dpdp do prowadzenia rozmów. Strona Republiki wytypowała Rubla i Zelusa.

W międzyczasie kasztelan Currara wezwała kasztelanów pozostałych księstw królestwa, o ewentualną pomoc na wypadek wojny domowej, nie wiemy jednakże jaka była odpowiedź tychże.

Po krótkim czasie od rozpoczęcia rozmów, strona księstwa złagodziła zapisy stanu wyjątkowego, unieważniając zapis traktujący mieszkańców Nowego Targu jako infamisów. Równocześnie jednak - zamknięto wszystkie kopalnie wkoło odłączonego miasta.
Dnia wczorajszego strony doszły do kolejnego kompromisu:
Obwieszczenie Senackie z dnia 19 lipca 1465 roku.
Osoby, które chcą opuścić Republikę Nowotarską mogą ubiegać się o zgodę na bezpieczne opuszczenie miasta u Pana Senatora Rubla Dzięcielskiego herbu Dzięcioł.
Przekraczanie granicy bez zgody karane będzie z najwyższą surowością, śmiercią,


W imieniu Senatu Republiki Nowotarskiej,
Elera Lanckorońska herbu Zadora
Senator Republiki Nowotarskiej
Nowy Targ, dnia 19 lipca 14565 roku.
Umożliwiając mieszkańcom Nowego Targu, a także innym podróżnym na przekroczenie granic. Jednakże, tego typu możliwości obecnie nie daje Księstwo, które wedle źródeł zamknęło granicę i także uniemożliwia wejście kogokolwiek od strony Nowego Targu.

Nadmienić należy, że rozmowy - mimo że otworzyły granicę i umożliwiły wyjście mieszkańców odłączonego miasta, spotkały się z ostrą krytyką. Moje źródła wskazują na to, że zasugerowano nawet zamach stanu, a co najmniej proces 'za zdradę', dla kasztelan Currary - za rozmowę z buntownikami. Źródło nie chciał natomiast ujawnić, kto groził kasztelan księstwa.

Po krokach podjętych przez księstwo można wywnioskować, że księstwo szczelnie zablokuje Nowy Targ przed napływem kapitału, towarów strategicznych, a także żywności, nie dążąc ani do dyplomatycznego rozwiązania, ani do konfrontacji - zostawiając zastały problem komuś innemu.

Dla KAP - Asasyn